Jan Heichel ponownie wybrany na prezesa Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. W głosowaniu na pierwszym Walnym Zgromadzeniu Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej VI kadencji wzięło udział 38 członków izby. Jan Heichel był jedynym kandydatem na stanowisko prezesa. Do funkcji wiceprezesa zgłoszono dwóch kandydatów – Romualda Tańskiego i Kazimierza Wróblewskiego. Tym samym na najważniejszych stanowiskach obyło się bez niespodzianek.
Najważniejszym celem nowych władz będą prace nad unijną perspektywą finansową 2020 - 2027. VI kadencja upłynie też pod znakiem walki z afrykańskim pomorem świń i sprawą poszerzania obszarów ochronnych przez Komisję Europejską. „W Brukseli próbuje się przesunąć krańce, jest to niekorzystne dla naszego województwa, wybijana jest trzoda, są potężne straty. Rynek może zająć ktoś inny” - mówi Romuald Tański, wiceprezes Izby.
Prezes Jan Heichel zapowiedział również starania o zmiany w ustawie o Izbach Rolniczych. „Samorząd rolniczy okrzepł, ma swoje doświadczenia, więc warto, żeby podzielić się pewnymi kompetencjami, żeby te opinie były bardziej stanowiące, jak i również przejąć Ośrodki Doradztwa Rolniczego, więcej się włączyć w plany zagospodarowania przestrzennego” - mówi Jan Heichel.
O stanowiska członków zarządu Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej walczyło natomiast sześciu kandydatów. Ostatecznie wybrano Marka Kuźniewskiego, Roberta Nowackiego i Jerzego Salitrę.
